Czy dla każdego z nas będzie oznaczał to samo? Dla jednych, to długi i nieprzerwany sen, z którego nie wybudzamy się do samego rana. Dla innych, to sen, którego nie zakłócają bodźce zewnętrzne. Jakość i długość snu zależne są od wielu elementów.
Czym tak naprawdę jest komfortowy sen?
KOMFORTOWY SEN – CZYNNIKI WEWNĘTRZNE
Sen w dużej mierze uwarunkowany jest czynnikami biologicznymi.
Poza tymi podstawowymi, jak genetyka oraz wiek, należy pamiętać, że oprócz ilości snu na jego jakość znaczący wpływ ma architektonika snu.
Decyduje ona również o tym w jakiej formie wstajemy rano.
Sen ma dwie składowe:
1. NREM, czyli sen bez szybkich ruchów gałek ocznych, który ma trzy stadia głębokości.
2. REM, czyli sen z szybkimi ruchami gałek ocznych.
Sekretem dobrego, komfortowego snu jest naprzemienne występowanie faz NREM i REM, tworzących tzw. cykle snu. Dorosły człowiek podczas nocy zazwyczaj wymaga od 4 do 6 cykli snu, przy czym każdy cykl jest zakończony krótkim wybudzeniem, zaś czynniki genetyczne zazwyczaj determinują indywidualną długość cyklu u danego człowieka.
Uważa się, że sen jest regulowany dwuczynnikowo poprzez zapotrzebowanie organizmu na sen oraz tzw. rytm okołodobowy, w którym światło jako główny bodziec wskazuje na właściwy czas snu. Domyślamy się jednak, że te naturalne warunki nie zawsze pozwolą uznać nasz sen za komfortowy, czyli udany i prowadzący do uczucia wypoczęcia.
KOMFORTOWY SEN – CZYNNIKI ZEWNĘTRZNE
Zwrócić musimy także uwagę na miejsce, w którym kładziemy się spać (hałaśliwy pokój, czy cicha sypialnia) oraz dobór odpowiedniego łóżka, a co w nim najważniejsze – wygodnego materaca.
Często nie zdajemy sobie sprawy, jak ważny jest to element dla naszego komfortu snu. W sypialni powinniśmy dążyć do jak największego wyciszenia i zacienienia, by nasz sen był naprawdę wartościowy.
Niestety nawet śpiąc mocno, nie wyśpimy się na niewygodnym, zbyt twardym lub zbyt miękkim posłaniu.
Jaki materac wybrać?
Bardzo istotnym czynnikiem odpowiedzialnym za komfortowy sen jest dobór odpowiedniego materaca. Decydując o zmianach w sypialni często zastanawiamy się najpierw, jaki kupić.
Wybierając materac, musimy pamiętać o kilku elementarnych sprawach:
- Materace sprężynowe mają niestety niewiele punktów podparcia dla naszego ciała, co powoduje, ż e wtórnie do nacisku ciała odwzajemniają się nam naciskiem punktowym, co może powodować lokalne ograniczenie krążenia z ucisku, a w miejscach z małą ilością tkanki tłuszczowej nawet ból.
- Dodatkowo, materace sprężynowe posiadają komorę powietrzną, w której schronienie znajdują wszelkiego rodzaju grzyby, w tym drożdże, roztocza i inne patogeny, które w ukryciu przed naszym wzrokiem żyją w czasie naszego snu, wywołując szereg reakcji alergicznych i wtórnie zakłócają nasz odpoczynek.
- Materace lateksowe z kolei mają więcej punktów podparcia, jednak pod wpływem nacisku powodują zwrotnie duży nacisk drażniąc takie części naszego ciała, jak biodra czy barki zaburzając lokalne ukrwienie tych miejsc. Dodatkowo lateks nie przepuszcza powietrza.
Obecnie na rynku najlepszym rozwiązaniem pod kątem dysfunkcji narządu ruchu w chorobach ortopedycznych, neurologicznych i z innych przyczyn wydają się być materace termoelastyczne pianowe, których podatność na wgniatanie jest niezależna od siły nacisku, a zależy jedynie od ciepłoty ciała. Dzięki temu termicznemu oddziaływaniu, piana tworzy swoisty „odlew sylwetki”, bez względu na siłę nacisku. Tym samym materac pozbawiony jest zwrotnego nacisku punktowego.
Dzięki termoelastyce każdy centymetr kwadratowy materaca ma taki sam punkt podparcia. Powoduje to brak zaburzeń w mikrokrążeniu skóry i tkanki podskórnej, a tym samym przeciwdziała odleżynom.
Nie ma również wpływu na globalne krążenie oraz nie oddziałuje uciskiem na struktury nerwowe, co ma istotne znaczenie u ludzi unieruchomionych z asymetryczną dystrybucją mięśni wtórną, w wyniku niedowładów czy zaników muskulatury. Również przy zmianach zwyrodnieniowych kręgosłupa istnienie niezliczonych punktów podparcia bez ucisku zwrotnego nie nasila bólu związanego z chorobą podstawową.
Brak komory powietrznej i skład piany skutecznie hamują rozwój alergii w kontakcie z materacem, zarówno wziewnych jak i kontaktowych. Materac odprowadza wilgoć na zewnątrz, w dodatku dzięki przewiewnemu pokrowcowi umożliwia wentylację jego wewnętrznego wkładu.
Materac termoelastyczny:
- jest dobrym wyborem dla chorych unieruchomionych z wysokim ryzykiem rozwoju odleżyn,
- może być elementem profilaktyki wad postawy (wraz z odpowiednią opieką ortopedyczną i podologiczną),
- może łagodzić dolegliwości wtórne do zmian zwyrodnieniowych narządu ruchu i kręgosłupa,
- może wspomagać rehabilitację
- zapobiega odleżynom na przykład u dzieci z dziecięcym porażeniem mózgowym, po przebytej infekcji polio, czy obwodowymi uszkodzeniami układu nerwowego w okresie okołoporodowym.
- Dając wygodę, umożliwia dobranie optymalnej pozycji do snu,
- mogaą modyfikować ból i tym samym wpływać na poprawę architektoniki, a zarazem komfortu snu.
Testowałem wiele materaców i wśród tych dostępnych na naszym rynku, uwagę zwracają produkty firmy FOAM ROYAL z pełną gamą materacy termoelastycznych. Firma ta posiada wszelkie badania i atesty, które pozwalają traktować jej produkty jako wyroby medyczne, przydatne w profilaktyce i wspomaganiu leczenia schorzeń narządu ruchu, układu krążenia i układu nerwowego. Jako jedyna firma w Polsce posiada certyfikat jakości URS (United Registered of Systems). Z medycznego punktu widzenia, materace te są z pewnością godne polecenia.
dr n. med. Paweł Gogol